10 zawodów, które przestaną istnieć do 2040 roku w wyniku ekspansji sztucznej inteligencji

Wydaje nam się, że do 2040 jest jeszcze sporo czasu. A tak naprawdę, to tylko 19 lat. Przynajmniej z perspektywy naszego życia, czy chwil, które przeżyliśmy. Dla sztucznej inteligencji zaś, te 19 lat to czas, w którym może się bardzo wiele zmienić. Oto zawody, które z dużym prawdopodobieństwem znikną lub zmienią swój charakter do roku 2040.

1. Pielęgniarki

Obecnie wszyscy jesteśmy wdzięczni pielęgniarkom za pomoc i stanie na straży naszego zdrowia podczas panowania wirusa COVID-19. Nie zmienia to jednak faktu, że właśnie teraz coraz mocniej stawia się nacisk na to, aby AI zastąpiła pielęgniarki i pielęgniarzy podczas tej pracy. W Egipcie, w prywatnej klinice, jeden z naukowców już stworzył robota, który pomagał pacjentom zarażonym wirusem COVID-19. I chociaż na ten moment wymiana pracowników w tym zawodzie brzmi nieco niemożliwie, pamiętajmy, że za 19 lat nasz punkt widzenia może być zupełnie inny, a możliwości sztucznej inteligencji znacznie się rozwiną.

2. Bibliotekarze

O tym, że bibliotekarze mogą przestać być potrzebni, już od jakiegoś czasu rozpisują się media na całym świecie. Przewidują oni, że za kilka lat, rola bibliotekarza będzie się ograniczała do przygotowania książki wybranej za pomocą systemu przez czytelnika. W wielu miejscach tak zapewne zostanie, natomiast wielkie biblioteki zostaną wyposażone w inteligentne systemy, które takie książki ześlą wprost do czytelnika. Zresztą, w kilku bibliotekach już dziś możemy zaobserwować takie zjawisko. Zatem dzisiejszy bibliotekarz może zmienić się w kontrolera jakości usług AI, jak również pomoc przy okładaniu książek.

3. Kurierzy i posłańcy

Skoro jedzenie i picie z Costa Coffee będzie dostarczane przez robota, to dlaczego nie paczki? Poza tym, już dziś drony potrafią przesyłać paczki o odpowiedniej wadze, czy przekazywać środki medyczne. Sytuacji nie ułatwia również istnienie i rozwój paczkomatów, które zwłaszcza dla ludzi zapracowanych, okazują się rozwiązaniem niezawodnym. Dlatego też, pomimo niesłabnącej sławy zakupów e-commerce, za 19 lat kurierzy i dostawcy mogą po prostu przestać być potrzebni.

4. Copywriterzy i redaktorzy

Artykuł, który obecnie czytacie, został napisany przez człowieka. To dość ważna informacja, zwłaszcza w kontekście przyszłości. Kolejnym zagrożonym “gatunkiem” na rynku pracy są bowiem copywriterzy, jak i redaktorzy. Już dziś trwają pierwsze testy. I chociaż wciąż efekt jest zbyt płaski, specjaliści szacują, że do roku 2040 będziemy myśleć o tym zawodzie tak samo, jak dziś, np. o kaletniku – niby pracować może, ale w większości przypadków się to nie opłaca. Dla potwierdzenia naszych słów, przypominamy, że AI napisała już artykuł dla The Guardian, sztukę teatralną, a nawet kilka piosenek, które podobały się ludziom.

5. Bankowcy

Już dziś prawie nikt z nas nie korzysta osobiście z banku. Chyba, że są jakieś sytuacje, które tej naszej obecności wymagają. Specjaliści przewidują, że do 15 lat, zawód bankowca powinien zniknąć. Co więcej, proces te w znacznym stopniu przyspieszyła pandemia. Ludzie decydowali się na internetową obsługę, często bez konieczności nawiązywania interakcji z człowiekiem. Nie zmienia to jednak faktu, że prawdopodobnie banki wciąż będą inwestować w doradców finansowych, o ile oni również nie zostaną zastąpieni przez AI, skoro już dziś sztuczna inteligencja potrafiła stworzyć sprawiedliwy system podatkowy. Czy to oznacza koniec istnienia banków? Nie. Zmniejszy się po prostu ich liczba, ponieważ większość spraw będziemy mogli załatwić online lub poprzez inteligentne systemy.

6. Taksówkarze

O wyginięciu tego zawodu, wielu specjalistów mówi już w pespektywie okolic roku 2030. Jednak według nas, takie szacunku na całkowitą redukcję etatów taksówkarzy są zbyt wczesne. Co prawda, już w wielu miastach wprowadzono autonomiczne taksówki, m.in. w Szanghaju, które nie potrzebują kierowcy. Natomiast biorąc pod uwagę nasz kraj, wydaje nam się, że taka wymiana będzie miała miejsce najwcześniej między rokiem 2030, a 2040. Co nie mniej istotne, obok taksówkarzy pojawią się również kierowcy innych pojazdów, w tym ciężarówek. Będzie to bowiem spora oszczędność dla pracodawcy. Dodatkowo, warto przypomnieć, że już coraz więcej firm samochodowych stawia na autonomiczne samochody. Także zawód ten również w najbliższych latach może pozostać jedynie wspomnieniem.

7. Pracownicy produkcyjni

To również jedna z najbardziej zautomatyzowanych branż. Podobnie jak w przypadku samochodów autonomicznych, z produkcji powinny zniknąć miejsca pracy pomiędzy rokiem 2030, a 2040. Powód? Zastąpienie człowieka odpowiednimi, inteligentnymi czujnikami, np. takimi wykrawającymi ciała obce w pożywieniu. I tu ponownie, liczba pracowników produkcji znaczenie się zredukuje. Zamienią się oni bowiem w kontrolerów jakości działań AI.

8. Piekarze

A co się stanie z piekarzami? Dobre pytanie! Już w czasie pandemii, każdy z nas stawiał na swoje wypieki. Czy to robiąc chleb tradycyjnie – za pomocą rąk, czy za pomocą inteligentnych robotów kuchennych. A co ze skalą “masową”? Tu specjaliści również twierdzą, że człowiek zostanie w pełni zastąpiony przez maszynę. i chociaż jeszcze przez jakiś czas chlebek od piekarza będzie wydawał się czymś, na co czekamy, za kilka lat możemy nie uświadczyć takiego luksusu. Dlaczego? Produkcja jest szybsza, tańsza.

9. Ubezpieczyciele

Kto oceni szkodę? Kto określi rodzaj zadośćuczynienia? Ano sztuczna inteligencja. Pierwsze systemy już zostają wdrażane w tej branży. Przykładem może być tu jedna z firm ubezpieczeniowych w Australii. Zaletą takiej zamiany może być ograniczenie emocji i czynników ludzkich, które często wpływają na ostateczną decyzję, np. w sprawie wypłaty szkody.

10. Optycy i aptekarze

Aby potwierdzić nasz wybór, nie trzeba koniecznie klikać w badania i patrzeć na to, jak bardzo branża farmaceutyczna jest zautomatyzowana. Wystarczy, że śledzicie nasz serwis regularnie lub po prostu interesuje Was sztuczna inteligencja. Co jakiś czas bowiem pojawiają się informacje na temat pracy nad nowymi lekami, analizy składów chemicznych itd. Specjaliście przewidują również ręczne ich wytwarzanie przez maszyny, mowa oczywiście, np. o maściach ręcznie robionych w aptekach. Sztuczna inteligencja ma również do roku 2040 zastąpić panią lub pana w okienku apteki.

A jak będzie naprawdę? Aby zweryfikować przewidywania naukowców, najpewniej musimy poczekać co najmniej 19 lat.

 

Materiał został opracowany na podstawie badań: The future of employment: How susceptible are jobs to computerisation?

Porozmawiaj z nami o sztucznej inteligencji
Dołącz do grupy "AI Business" na Facebooku