Zawody przyszłości 2030: Mówi się, że sztuczna inteligencja nie zabierze nam pracy, a jedynie zmieni nasze zadania. A jeżeli nawet jakieś zawody znikną, na ich miejsce powstaną nowe. Dlatego postanowiliśmy przygotować dla Was listę 10 zawodów, które z dużym prawdopodobieństwem mogą zniknąć do roku 2030.
Wdrożenie AI w wielu dziedzinach życia, jak i nauki, bywa dla nas ciekawe. Tym samym jednak, jej rozwój powoduje zastąpienie prac, które do tej pory wykonywali ludzie. Na początku ucierpią te profesje, które są mniej rozwinięte i nie jest przy tym potrzebna pomoc człowieka. Oto lista 10 zawodów, które mogą przestać istnieć do roku 2030.
Zawody przyszłości 2030 — te osoby powinny zmienić pracę
1. Rzeźnicy i osoby zajmujące się rozbieraniem mięsa
źródło: unsplash.com
Zacznijmy może od przykładu pracy, która jest zagrożona nie tylko poprzez AI. Od jakiegoś czasu ludzie są bowiem coraz bardziej świadomi tego, jak negatywny wpływ na środowisko ma produkcja mięsa oraz jak dużo wody w rezultacie marnujemy. Najnowsze badania wśród dietetyków pokazują również, że zbyt częste spożywanie mięsa również nie jest korzystane dla naszego zdrowia. Dlatego też wielu ludzi przechodzi na diety bezmięsne lub fleksitarianizm. W związku z tym coraz częściej sklepy mięsne znikają z map małych osiedli miejskich, a tym samym, potrzeba coraz mniej osób zajmujących się rozbieraniem mięsa. Sytuacji rzeźników nie poprawia również rozwój maszynowy, który w wielu przypadkach przejmuje rolę tych pracowników. Na ten moment zmechanizowana jest stanowcza większość stanowisk, a szansę na całkowitą automatyzację specjaliści oceniają na 93%.
2. Kasjerzy
źródło: unsplah.com
Kasjerzy to kolejna grupa zawodowa, której być może nie zobaczymy już w roku 2030. Specjaliści twierdzą, że za jakiś czas będzie potrzebny jedynie ktoś, kto sprawowałby swego rodzaju opiekę nad kasami samoobsługowymi. Te zaś, już dziś możemy zaobserwować w wielu sklepach. I trzeba przyznać, że konsumenci coraz częściej decydują się na ten rodzaj zapłaty za zakupy.
Co równie istotne, wiele firm na całym świecie pracuje nad tym, aby ten proces przyspieszyć. Przykładem mogą być tu dwie firmy – AiFi i Wundermart, które planują wprowadzić na rynek europejski kasy bezdotykowe.
3. Spedytorzy
źródło: shutterstock.com
Tak naprawdę naukowcy czają się na spedytorów już jakiś czas. Na ten moment, automatyzacja działań tych pracowników wynosi 96%. I tak naprawdę nie powinno to być dla nikogo zaskakujące. Sztuczna inteligencja pomaga nam bowiem teraz załatwiać wszystko za pomocą inteligentnych aplikacji, wykorzystujących systemy i połączenia ułatwiające sprawniejsze rozstrzygnięcie danej sprawy. To właśnie za ich pomocą możemy zamawiać taksówki, ubery, ustalać trasy pojazdów wraz ze zmianą połączeń drogowych, a nawet wzywać karetkę czy straż pożarną.
4. Spawacze i lutownicy
źródło: unsplash.com
Tak naprawdę zawód ten wyginie niejako na własne życzenie. Rynek cierpi na brak spawaczy, natomiast niestety brak siły roboczej powoduje, że sztuczna inteligencja również tutaj powoli się rozgaszcza. Wielkie koncerny firmowe szukają rozwiązań, w jaki sposób jeszcze bardziej zautomatyzować ten rodzaj pracy. Tu jakże ciekawym przykładem jest firma Hirebotics z Nashville. Stworzyła ona robota o nazwie BotX, którego zadaniem jest wykonywanie prac spawalniczych. Co nie mniej istotne, osoba zajmująca się zleceniem pracy robotom, muszą posiadać jedynie specjalnie przygotowaną do tego aplikację.
5. Telemarketerzy
źródło: shutterstock.com
Według badań praca telemarketera ma szansę na 99% automatyzacji. Ponadto, wystarczy odebrać jeden taki telefon, aby dowiedzieć się, że rozmawia z nami maszyna. Tylko nieliczne telefony wykonywane są przez ludzi. Jednak w tym przypadku również za zmniejszającą się liczbą telemarketerów nie stoi jedynie sztuczna inteligencja. Problemem jest również przenoszenie się marketingu do internetu. To właśnie w internecie bowiem lepiej widać efekty pracy marketera. Poza tym, oglądanie reklam w sieci wydaje się być mimo wszystko nieco mniej irytujące, dla zwykłego użytkownika.
6. Tłumacze
źródło: unsplash.com
Google Translator, aplikacje tłumaczące poszczególne zdania, skanery tłumaczące książki. Do tego sztuczna inteligencja, która za pomocą naszych smartfonów, potrafi nauczyć nas języków obcych. I… zawód tłumacza wydaje się być już niemalże niepotrzebny. O tym, czy całkowicie może wyginąć, pisaliśmy jakiś czas temu. Biorąc jednak pod uwagę rozwój AI w tym kierunku, możemy stwierdzić, że zawód tłumacza może być za kilka lat tylko wspomnieniem. A obecni tłumacze przejmą rolę opiekuna sztucznej inteligencji i niejako edytora, gdyby ta się pomyliła i zrobiła jakieś błędy.
7. Geodeci
źródło: unsplash.com
Czy jest jeszcze sens, aby geodeci dokonywali pomiarów? W niektórych przypadkach na pewno tak. Jednak już dziś wielu geodetów zastąpiły specjalne drony, czy sztuczna inteligencja dokonująca odpowiednich pomiarów, np. z samolotu. Co nie mniej istotne, dokonywanie takich pomiarów jest jedną z tych dziedzin, gdzie AI radzi sobie bardzo dobrze.
8. Recepcjoniści
źródło: unsplash.com
O tym, że recepcjonistki i recepcjoniści nie będą potrzebni, mówi się już nie od dziś. Kilka lat temu przygotowaliśmy również materiał dotyczący robota Pepper, który pełnił tę rolę. Już w wielu miejscach, w tym hotelach i hostelach, nie uświadczymy kontaktu z żywym człowiekiem na recepcji. Sztuczna inteligencja powoli zastępuje również recepcjonistów w placówkach medycznych. Badania zaś wykazują, że stanowisko to ma aż 96% szans na automatyzację.
9. Wydawcy czasopism
Zawody przyszłości 2030 — pozostaną tylko prestiżowi wydawcy? / źródło: unsplash.com
To chyba najsmutniejsza pozycja na tej liście. Prawdopodobnie, do roku 2030 jedynie wydawcy prestiżowych, albo mocno osadzonych tematycznie czasopism będą mieć rację bytu. O niestabilności tego rynku w dodatku ostatnio utwierdziła nas pandemia wirusa COVID-19. Nawet z naszego polskiego rynku zniknęło kilka kultowych tytułów prasowych. Sytuacja wygląda jednak bardzo podobnie na całym świecie. W tym przypadku, również winna jest automatyzacja i szybkość przekazywania informacji za pomocą internetu.
10. Urzędnicy
Zawody przyszłości 2030 — urzędnicy zagrożeni? / źródło: unsplash.com
I na koniec – urzędnicy. Dlaczego? Większość spraw już na ten moment jesteśmy w stanie załatwić online. Co więcej, pandemia znacznie przyspieszyła proces wdrażania automatyzacji. I chociaż u nas w Polsce wciąż mamy się czego uczyć w tym obszarze, w innych krajach liczba urzędników maleje. Natomiast specjaliści już dziś przewidują, że do roku 2030, zawód ten może przestać istnieć. Dodatkowo w Polsce już kilka urzędów, jak również kancelarii prawnych, zdecydowało się na wdrożenie rozwiązań opartych o AI, m.in. w Białymstoku. I podobnie jak w poprzednich przykładach, zamiast urzędników jakich znamy, będziemy mieć do czynienia z pewnego rodzaju nadzorcą działań AI.
Zawody przyszłości 2030
A jeżeli chcecie zobaczyć na ile procent zagrożony wyginięciem jest Wasz zawód, możecie wejść na stronę willrobotstakemyjob.com i przekonać się sami. Musimy jednak pamiętać, że generator ten może nie być doskonały, natomiast na pewno pozwoli uzyskać szersze spojrzenie na różne zawody.
Czytaj więcej: Parlament Europejski przyjął nowe przepisy regulujące sztuczną inteligencję
Materiał został opracowany na podstawie przełomowych badań Oxfordu: The future of employment: How susceptible are jobs to computerisation?