Powoli przekonujemy się do tego, że roboty nie są wcale takie straszne. Dodatkowo, zaczynamy rozumieć, że zetknięcie się z nimi nie zawsze jest równe zagładzie. I właśnie to potwierdzają najnowsze badania mówiące o naszym zaufaniu względem AI.
Trochę o samych badaniach
Badania zostały przeprowadzone na 8370 pracownikach, menedżerach i osobach z działów HR z 10 krajów. Jak czytamy na stronie techxplore.com, są to coroczne badania Oracle, które prowadzi wraz z firmą badawczą Future Workplace. respondentom zostały zadane pytania odnośnie relacji ze sztuczną inteligencją, poziomu satysfakcji i naszemu zaufaniu względem działań AI w naszym miejscu pracy.
Jak to jest? Wierzymy robotom, czy nie?
źródło: shutterstock.com
Wyniki mogą być zaskakujące. Badania Oracle mówią, iż ponad 65% pracowników cieszy się, a wręcz jest wdzięczna, że ich pracy towarzyszą roboty.
Co więcej, również ponad 25% donosi, że ich relacje z AI są dobre. Ciekawe jest również spojrzenie na strach, iż sztuczna inteligencja odbierze im pracę. Okazuje się bowiem, że pracownicy zupełnie inaczej widzą te kwestię. Około 36% twierdzi, że to właśnie AI pomoże im opanować nowe umiejętności, a nawet 28% uważa, że właśnie dzięki robotom ich rola w pracy znacznie zyska na wartości. Istotna jest też opinia 36%, które uważa, że dzięki nowych technologiom zyskają więcej… wolnego czasu!
Co roboty mogą robić lepiej?
Tu respondenci wskazywali takie punkty, gdzie często u człowieka wkraczają emocje. To znaczy, pracownicy uznali, że AI lepiej sprawdziłaby się w:
- dostarczaniu obiektywnych informacji,
- utrzymywanie harmonogramów pracy,
- rozwiązywanie problemów,
- zarządzanie budżetem.
Trzeba przyznać, że badania te zupełnie zaburzają punkt patrzenia na pewne zjawiska. Aczkolwiek, nie powinny nikogo dziwić wyniki dotyczące większego zaufania do AI, niż do menadżerów w Indiach, gdzie robotom bardziej ufa 89%, a w Chinach 88%. Kolejnymi krajami, które bardziej ufają sztucznej inteligencji niż ludzkim menadżerom są: Brazylia (83%), Japonia (76%), ZEA (74%), Australia / Nowa Zelandia ( 58%) oraz USA (57%).