X

Zapisz się na darmowy newsletter
AI Business

Bądź na bieżąco z możliwościami sztucznej inteligencji w biznesie. Zapisz się na bezpłatny newsletter.

Czy sztuczna inteligencja poradzi sobie z mową nienawiści?

Mark Zuckerberg przez dwa dni odpowiadał na pytania kongresmenów w Capitoll Hill. Oprócz kwestii związanych z prywatnością użytkowników, pojawił się także temat mowy nienawiści i sztucznej inteligencji, która ma pomóc w zwalczaniu nienawistnych komentarzy. Czy A.I. stanie się niebawem globalnym, moralnym strażnikiem?

Moderacja treści, czyli najgorsza praca na świecie

Praca Facebookowego moderatora nie należy do najprzyjemniejszych. Jak dowiadujemy się z artykułu w „The Wall Street Journal”, podczas jednego dnia pracy moderator przegląda nawet do 8 tysięcy wpisów. Można się dość łatwo domyślić, że praca ta nie należy do najłatwiejszych – pracownik Facebooka musi czytać niewybredne treści o charakterze rasistowskim, seksistowskim i antysemickim. W sieci społecznościowej pojawiają się także wpisy czy materiały video z podtekstami pedofilskimi, zoofilią. Wszystkie te treści musi oglądać człowiek, co przecież, mimo próby zdystansowania się, zostaje „w głowie”. Moderator ma do czyniena z najgorszym internetowym bagnem.
Z tego samego artykułu dowiadujemy się, że problem, oczywiście, nie dotyczy tylko Facebooka – z podobnymi wyzwaniami musi się mierzyć także Google. Do wyobraźni powinien przemówić fakt, że obejrzenie wszystkich filmów, które są wrzucane jednego dnia na Youtube, trzeba by poświęcić…65 lat.

Nie zapowiada się na to, że treści w Internecie będzie ubywać – wręcz przeciwnie. Bariera technologiczna dla ówczesnych nastolatków praktycznie nie istnieje, dziennie produkowane są niewyobrażalne ilości contentu – czy to Na Facebooku, Instagramie czy Youtube. Pojawiają się już pierwsze pozwy rozgoryczonych pracowników, których praca przy moderacji praktycznie wykończyła psychicznie. Czy na ratunek może przyjść sztuczna intelgiencja?

AI na straży internetowej netykiety

Podczas przesłuchania założyciela Facebooka, Mark Zuckerberg wspomniał, że trwają intensywne prace nad wdrożeniem algorytmów sztucznej inteligencji, które zastapią ludzi przy sprawdzaniu treści. CEO Facebooka twardo stąpa po ziemi i uważa, że w pełni skuteczne rozwiązania uda się wdrożyć dopiero za około dziesięć lat. Warto wspomnieć o tym, że Facebook uruchomił już w marcu zeszłego roku algorytm AI, który ma za zadanie zapobiegać samookaleczeniom.

Wydaje się, że przewidywania Marka Zuzckerberga są dosyć ostrożne. Facebook dysponuje ogromną bazą danych. Wszystkie zdjęcia i filmy, które naruszają regulamin powinny być kategoryzowane i następnie wykorzystane do maszynowego uczenia się sztucznej inteligencji, która powinna stanowić pierwszą i całkiem skuteczną zaporę dla internetowych przestępców. Do tego jednego celu Google i Facebook, według mnie, powinny połączyć siły. Tylko zjednoczenie się tych dwóch gigantów i wymiana wiedzy, może realnie wpłynąć na internetową rzeczywistość, która, niestety, czasami przypomina jeden wielki rynsztok.

Czytaj więcej:
Robot człowiekowi wilkiem? Indyjska firma stworzyła robota-policjanta

Źródła:

  1. The Worst Job in Technology: Staring at Human Depravity to Keep It Off Facebook, “The Wall Stret Journal”

Porozmawiaj z nami o sztucznej inteligencji
Dołącz do grupy "AI Business" na Facebooku

(Visited 28 times, 1 visits today)

Newsletter
AI Business

Bądź na bieżąco z możliwościami sztucznej inteligencji w biznesie.
Zapisz się na bezpłatny newsletter.



Najnowsze artykuły - AI sztuczna inteligencja

Send this to a friend