Czy trzeba obejrzeć film w całości, aby ocenić stopień jego brutalności, liczbę niecenzuralnych słów czy scen erotycznych? Wszystko wskazuje na to, że filmowcy będą mogli przeznaczyć ten czas na inne czynności, bo wyręczy ich w tym AI.
Ocenzurować czy nie?
To pytanie zadaje sobie każdy reżyser czy scenarzysta. Natomiast w rezultacie często coś, co nie jest według nich “zbyt brutalne”, trafia do kategorii filmów R lub NC-17. Co więcej, tak naprawdę o trafienie do tej grupy nie jest trudno, wystarczy użycie kilku wulgaryzmów czy chociażby krótka scena o charakterze erotycznym pokazująca nawet niezbyt wiele nagiego ciała. Do tej pory, o umieszczeniu w dalej kategorii decydował człowiek. Natomiast naukowcy z USC Viterbi School of Engineering postanowili oddać to zadanie w ręce AI. Ta z kolei, już w kilka sekund mogłaby wykonać swoją pracę i to na podstawie samego scenariusza. Dzięki takiej szybkości, kierownicy filmowi mogliby zdecydować o tym, czy w filmie należy coś zmienić tak, aby cieszyły się one jak największą przychylnością i dostępnością. A co za tym idzie, również taki film mógłby zarobić więcej pieniędzy. Pomogłoby to więc podjąć decyzję o ewentualnej cenzurze lub lekkiej zmianie w scenariuszu.
Czy ten model jest doskonały?
Sami badacze mówią o wadach. Jedną, aczkolwiek największą, jest wykorzystywanie jedynie scenariuszy. Sztuczna inteligencja nie radzi sobie bowiem już, np. z efektami dźwiękowymi w filmie, takimi jak wystrzały czy eksplozje. Plusem natomiast jest spojrzenie na całość scenariusza, bez emocji, okiem sztucznej inteligencji. Jak pokazują badania na 992 scenariuszach, z treściami radzi sobie ona bez zarzutów. Każdy z nich zawierał bowiem sceny erotyczne, związane z przemocą, wulgaryzmy, narkotyki itd. Jak twierdzą badacze, sztuczna inteligencja bez problemu odnalazła te treści i potrafiła oszacować ich poziom szkodliwości na poszczególne grupy wiekowe. Oznacza to zatem, że być może już niebawem nawet na tym etapie produkcji filmu, pomoc AI będzie nieoceniona. A naukowcy już dziś chcą dalej pracować nad algorytmem tak, aby i z efektami dźwiękowymi radziła sobie tak samo dobrze.