Naukowcy pracują nad mikrorobotami mającymi pomóc w zwalczaniu pierwszych symptomów choroby. Niestety ich wpływ na układ odpornościowy nie jest najlepszy. A same mikroroboty mogą wywołać niepożądane reakcje ludzkiego organizmu.
Mikroroboty w walce o zdrowie
Naukowcy zaprojektowali mikroroboty, które mogą mieć szerokie zastosowanie w medycynie. Pomagają w małoinwazyjny sposób wykryć i zwalczyć choroby ukryte w trudno dostępnych miejscach w organizmie. Niestety, korzystanie z nich wiąże się również z licznymi konsekwencjami związanymi z układem odpornościowy. Ten bowiem, może postrzegać mikrorobota jako intruza, a następnie chcieć pozbyć się go z organizmu. Często może to również skutkować nieprzewidzianymi uszkodzeniami immunologicznymi. Dlatego też, naukowcy postanowili poszukać stosownego rozwiązania tego problemu.
Rozwiązanie naukowców
Szukanie odpowiedniego rozwiązania na to, aby nie uszkodzić układu odpornościowego człowieka w trakcie badania mikrorobotem, zaczyna się już na poziomie projektowania. Jak czytamy w serwisie techxplore.com, jest to spowodowane wynikami stwierdzającymi, że czasami negatywny wpływ na organizm ma struktura robota. Badania zostały przeprowadzone na narządach należących do myszy, a badacze odkryli potrzebę zoptymalizowania struktury mikrorobotów medycznych. Badania wykazały też możliwość wykorzystania powiązań między morfologią, makrofagami i mikrorobotami, które mogłyby posłużyć do stworzenia nowego rodzaju, biohybrydowych mikrorobotów. A to z kolei w przyszłości posłużyłoby do przeprowadzania interwencji immunoterapeutycznych w organizmie człowieka. Dalej jednak takie badania nie znajdują potwierdzenia w rzeczywistości, natomiast na pewno budzą ogromny apetyt u naukowców z branży medycznej. Być może bowiem w przyszłości coś, co negatywnie wpływało na układ odpornościowy organizmu, będzie mogło go wyleczyć.