Tajemnicą przestaje być dla sztucznej inteligencji człowiek, ale niedługo również wszechświat może zdradzić naukowcom swoje sekrety. Dlaczego uczeni z całego świata tak chcą go odkryć i co robią w tym celu?
Tajemnica galaktyki
Patrzysz w niebo i zastanawiasz się, co kryje się poza naszą galaktyką. Wiesz, że nie masz odpowiedniego sprzętu i nagle przychodzi do Ciebie myśl, że na pewno gdzieś, ktoś odkrywa te tajemnice. Nie mylisz się! Naukowcy już od lat próbują poznać strukturę i najdalsze tajemnice wszechświata. Jednak, mimo, iż tworzą coraz to doskonalsze teleskopy, wciąż nie potrafią zrozumieć wielu rzeczy. Opisują wszechświat jako kłębek nici, mocno ze sobą splątanych na pustym podłożu. Na szczęście, naukowcom udało się odkryć mikrofalowe tło, co pozwoliło im ustalić, jak wyglądał w momencie powstania.
Bliżej poznania
Tak! Mamy się już czym pochwalić na tym polu. Jak czytamy na stronie phys.org, zespół naukowców wykorzystał superkomputery do symulacji astrofizycznej ATERUI i ATERUI II w celu opracowania, tzw. Dark Emulatora.
źródło: phys.org
Pozwala to zbadać wszelakie możliwości dotyczące struktur powstania, jak również rozkład w czasie ciemnej materii. Jeden z dowodzących badaniami, profesor Takahiro Nishimichi, mówi, że zbudowanie tego narzędzia zajęło im blisko trzy lata, ale za to teraz, mogą to otworzyć na zwykłym laptopie w kilka sekund. Nishimichi wierzy też, że ich badania w przyszłości przybiorą tak wielką skalę, ze staną się podłożem w naukach przyrodniczych i społecznych.
AI ratuje świat nauki
Konstrukcja tych urządzeń nie byłaby możliwa, gdyby nieoceniony udział sztucznej inteligencji. Dzięki niej, możliwe było stworzenie kilku modeli wirtualnych wszechświatów. Ale to nie wszystko. Dark Emulator, za pomocą maszynowego uczenia, przyswaja dane i ocenia możliwości nowych zestawień, co przyczynia się do tego, iż nie trzeba tworzyć nowych symulacji. Wystarczy jedynie bazować na tym, czego AI zdążyła się nauczyć. Co więcej, naukowcy mają nadzieję, że dzięki Dark Emulatorowi będą mogli opublikować nowe dane, a wraz z nimi również nowy model wszechświata, które zrewolucjonizuje świat astronomii już w tym roku.