Ocena ryzyka finansowego to ciekawe zagadnienie. Tak dla przedsiębiorców, jak i naukowców. Ci drudzy, zwłaszcza związani z AI, postanowili sprawdzić jak z tym zadaniem poradzi sobie sztuczna inteligencja. Obecnie badania są w fazie testów.
Czy AI może przewidzieć bankructwo?
Naukowcy twierdzą, że tak. Powodem takiej ufności jest sposób, w jaki w ogóle przewidywane są klęski finansowe. Jest to bowiem swego rodzaju zadanie klasyfikacyjne, polegające na zrozumieniu pewnych kwestii, określenie kategorii itd. Dlatego też naukowcy postanowili skorzystać z pomocy AI. Opracowali specjalny zbiór danych historycznych, gdzie znajdowały się informacje na temat firm odnoszących sukcesy, jak i tych upadających. Następnie, za pomocą maszynowego uczenia, była szkolona sztuczna inteligencja. Trzeba tu również wspomnieć, że na bankructwo wpływają nie tylko kwestie finansowe, ale też inne aspekty. Sztuczna inteligencja została więc tak wytrenowana, aby odpowiednio przeanalizować poszczególne przypadki, a następnie stwierdzić, czy firma może upaść. Chociaż najbardziej skupiono się na kwestiach pieniężnych i to właśnie tu AI radzi sobie najlepiej. Co ciekawe, użytkownik również może zarządzać błędami predykcyjnymi każdej klasy, w formie wizualnej.
Czy takie narzędzie może być pomocne?
Nowy system opracowany przez naukowców może być również wykorzystywany do wykonywania innych zadań klasyfikacyjnych. Natomiast na ten moment nie jest ono na tyle doskonałe, aby radzić sobie bezbłędnie. Czynników bankructwa jest wiele, a AI została wyszkolona tak, aby mogła przewidzieć głównie bankructwo na tle finansowym, których jest od 5-10%. Natomiast już dziś naukowcy zapowiadają, że będą kontynuować prace nad systemem tak, aby mogły one pomóc przedsiębiorcom w prowadzeniu biznesu lub podjęciu decyzji o jego zamknięciu. Badane są również inne przyczyny upadku firm, a także sposoby, jakimi można by wyszkolić w tym temacie AI.
Jest to ciekawe rozwiązanie i nie aż tak dziwne, jak mogłoby wydawać się nam na pierwszy rzut oka. Bo skoro sztuczna inteligencja pomaga nam dbać o zdrowie fizyczne i psychiczne, to czemu nie o nasze budżety i majątki?