Dla osób, które tylko szczątkowo interesują się elektroniką i nowymi technologiami, te firmy kojarzą się z kartami graficznymi do komputerów oraz dobrej jakości elektronarzędziami. Czy owocem współpracy byłaby wiertarka z kolorowym wyświetlaczem? Jak się okazuje, celem współpracy jest coś zupełnie innego.
Efektem zawiązanej współpracy ma być zupełnie nowy, bardzo zaawansowany system jazdy autonomicznej, który miałby swoje zastosowanie w masowo produkowanych samochodach. Jak wiemy, obie firmy mają ogromne doświadczenie w swoich branżach, więc współpraca, choć z pozoru dość egzotyczna, może przynieść wymierne skutki.
Nietypowa współpraca…
Firma Nvidia jest znana na rynku komputerów od 1993 roku. Ten amerykański producent procesorów graficznych oraz innego rodzaju układów scalonych jest obecnie liderem w swojej branży, choć po piętach depcze mu AMD Radeon. Jak nietrudno się domyślić, będzie to główny dostawca oprogramowania oraz układów scalonych dla projektu. Na chwilę obecną wiadomo, że za obliczenia i bezpieczeństwo jazdy odpowiadać ma system Drive PX wymyślony właśnie przez Nvidię.
Pamiętajmy jednak, że marka Bosch jest znana nie tylko z wiertarek i szlifierek. To niemieckie przedsiębiorstwo, które powstało w 1886 roku, zajmuje się produkcją elektronarzędzi oraz sprzętu gospodarstwa domowego, ale przede wszystkim szeroko pojętą techniką motoryzacyjną oraz przemysłową. Bosch tworzy systemy do silników benzynowych i Diesla, systemu podwozi, układy hamulcowe, systemy elektroniki i energetyki pojazdowej etc. Jak widać, obie firmy mogą wnieść naprawdę dużo w założony projekt.
…i świetne perspektywy
Jak już wspomnieliśmy, za oprogramowanie i sprzęt będzie odpowiedzialna Nvidia. Jej rozwiązania oparte są na głębokim uczeniu maszynowym. Co więcej, nowe moduły sztucznej inteligencji Boscha będą oparte na Drive PX, czyli najnowszej technologii Nvidii, jak również superchipie ze sztuczną inteligencją. Xavier – bo o nim mowa – to pierwszy na świecie procesor z jednym chipem, który jest w stanie osiągnąć 4 poziom autonomii jazdy.
Trzeba przyznać, że w teorii Xavier jawi się jako prekursor sztucznej inteligencji. Z jednej strony to nieco przeraża, z drugiej zaś wzbudza ogromną ciekawość i fascynację. Otóż jest on na tyle inteligentny, że samodzielnie załatwia wszelkie obliczenia potrzebne do w pełni autonomicznej jazdy. Mowa między innymi o badaniu i ocenianiu otoczenia, lokalizacji na mapie czy też obliczaniu bezpieczeństwa jazdy. Oczywiście nadal zagadką pozostaje kwestia moralności takiego systemu oraz tego, w jaki sposób będzie podejmował decyzje.
Wiele osób zastanawia się, co się stanie, gdy auto, system, sztuczna inteligencja czy jakkolwiek byśmy tego nie nazwali, stanie przed decyzją kogo ocalić w obliczu nieuchronnego wypadku – siebie, pasażerów czy innych użytkowników drogi.
Tak czy inaczej autonomiczne auta to nasza przyszłość, o czym świadczy między innymi współpraca obu firm – Nvidia i Bosch. Jak twierdzi sam szef Nvidii, Jean-Hsun Huang, pojazdy autonomiczne są wyzwaniem, które można pokonać dzięki niedawnym przełomom w zakresie uczenia maszynowego oraz sztucznej inteligencji. Co więcej, dzięki komputerowi SI Drive PX, Bosch będzie w stanie zbudować systemy do masowej produkcji aut autonomicznych.