Isomorphic Labs, spółka zależna Google, jest już blisko pierwszych badań klinicznych terapii zaprojektowanych przez AI.
Isomorphic Labs, spółka wywodząca się z DeepMind i należąca do Alphabetu, ogłosił gotowość do rozpoczęcia pierwszych testów klinicznych z udziałem ludzi. Tym, co czyni tę informację przełomową, jest fakt, że testowane substancje lecznicze zostały w całości zaprojektowane przez algorytmy.
Celem firmy nie jest jedynie wspomaganie procesów laboratoryjnych, lecz całkowita automatyzacja odkrywania leków – od identyfikacji celów molekularnych po projektowanie aktywnych cząsteczek. W praktyce oznacza to próbę skrócenia cyklu R&D z kilkunastu lat do nawet kilkunastu miesięcy.
Od AlphaFold do nowej generacji leków
Isomorphic Labs wykorzystuje algorytmy pochodzące z systemu AlphaFold, który zrewolucjonizował biologiczne modelowanie białek i zdobył uznanie środowiska naukowego na całym świecie. Teraz te same algorytmy mają pomóc w identyfikacji nowych klas związków chemicznych, które zostaną poddane testom klinicznym – początkowo w onkologii i immunologii.
Firma prowadzi rekrutację do zespołów klinicznych, a dzięki niedawnemu finansowaniu na poziomie 600 mln dolarów (m.in. od Thrive Capital) dysponuje odpowiednim zapleczem, by przejść od fazy koncepcyjnej do wdrożeniowej.
Pozycjonowanie w realiach rynku bio-tech
Dla przemysłu farmaceutycznego, gdzie tylko 10% związków przechodzi pełen cykl badań klinicznych, zastosowanie zaawansowanej analityki i symulacji molekularnej może stanowić przełom. Isomorphic nie ukrywa ambicji: firma dąży do stworzenia „projektanta leków na żądanie” – systemu, który pozwoli szybko reagować na nowe mutacje wirusów czy potrzeby terapeutyczne populacji.
Obecność takich partnerów jak Novartis czy Eli Lilly sugeruje, że model ten może stać się elementem mainstreamowej strategii big pharmy.
Regulacje i kontrowersje
Jednocześnie rozwój takich rozwiązań nie odbywa się w próżni. W Europie obowiązuje już AI Act, który klasyfikuje systemy generatywne w ochronie zdrowia jako wysokiego ryzyka. W USA trwają debaty nad przejrzystością modeli wykorzystywanych do projektowania leków, a organizacje watchdogowe apelują o większą kontrolę nad tym, na jakich zbiorach danych trenowane są systemy.
To właśnie te napięcia – między potencjałem a ryzykiem – stanowią dziś największe wyzwanie dla firm takich jak Isomorphic Labs.
Czy leki projektowane przez AI staną się standardem?
Wielkie koncerny, takie jak Google czy Microsoft, od lat inwestują w technologie dla sektora life sciences, ale dopiero teraz widać pierwsze, realne przełożenie na pipeline terapeutyczny. Jeśli testy kliniczne zakończą się sukcesem, rynek może stanąć przed rewolucją podobną do tej, jaką dla diagnostyki okazała się cyfryzacja danych medycznych.
Isomorphic deklaruje, że jego celem nie jest zastąpienie naukowców, lecz danie im narzędzi, które pozwolą wyprzedzać choroby, zamiast tylko na nie reagować.
Porozmawiaj z nami o sztucznej inteligencji
Dołącz do grupy "AI Business" na Facebooku
Polecamy e-book o AI
AI w marketingu – jak zwiększyć sprzedaż i zaangażowanie klientów?
Test Turinga: Czy AI jest już inteligentniejsze od człowieka?