Generator muzyki od OpenAI. AI właśnie zabiera głos w kolejnej branży

Twórcy ChatGPT szykują się do rewolucji, tym razem w świecie dźwięków. Według doniesień serwisu The Information, generator muzyki od OpenAI ma komponować muzykę w odpowiedzi na tekstowe i dźwiękowe polecenia użytkownika.

OpenAI idzie po całość – z pomocą Juilliard

Nowy generator muzyki od OpenAI ma umożliwiać tworzenie utworów na podstawie instrukcji wprowadzonych przez użytkownika. W ten sposób będzie można poprosić generator muzyki o podkład do fragmentu wokalu czy dodanie ścieżki dźwiękowej do danego wideo. Nie wiadomo jeszcze, czy generator muzyki od OpenAI trafi na rynek jako osobne narzędzie czy zostanie zintegrowany z ekosystemem ChatGPT lub aplikacją wideo Sora.

Według The Information, generator muzyki od OpenAI współtworzony jest z grupą studentów Juilliard School, jednej z najbardziej prestiżowych uczelni muzycznych. Ich zadaniem jest m.in. tworzenie adnotacji do partytur, które posłużą do trenowania algorytmu. To podejście, które może dać OpenAI przewagę nad obecnymi liderami rynku, takimi jak Suno czy Udio. Te platformy już teraz umożliwiają tworzenie piosenek na żądanie.

Przeczytaj także: Czy osobliwość technologiczna naprawdę nadejdzie za 3 miesiące?

Muzyczny rynek wart miliardy

Według raportu Międzynarodowej Federacji Przemysłu Muzycznego (IFPI), globalne przychody z muzyki w 2024 roku wyniosły 29,6 miliarda dolarów. To kąsek, po który OpenAI może sięgnąć, oferując twórcom szybkie narzędzie do komponowania. Ale stawka jest jeszcze większa – chodzi o samą definicję muzyki i artystycznej twórczości.

Nie brakuje głosów, że AI podważa sens pojęcia „artysty”. W końcu algorytm nie przeżywa emocji, nie doświadcza bólu, straty czy miłości, a mimo to potrafi odtworzyć „dźwiękowy wzorzec”, który brzmi tak, jakby za nim stał człowiek z krwi i kości.

Trudno nie zauważyć, że muzyka generowana przez AI coraz częściej pojawia się w serwisach streamingowych. Spotify przyznało niedawno, że w ciągu roku usunęło ponad 75 milionów utworów stworzonych przez sztuczną inteligencję. Wiele z nich łamało prawa autorskie lub po prostu zalewało serwis niskiej jakości treściami.

Prawo i etyka: burza dopiero nadchodzi

Wielkie wytwórnie fonograficzne już teraz toczą batalie sądowe z firmami rozwijającymi muzyczne AI. Suno i Udio zostały pozwane za rzekome wykorzystywanie w treningu modeli materiałów chronionych prawem autorskim. OpenAI, wchodząc na ten rynek, ryzykuje podobnym konfliktem, ale też może wyznaczyć nowe standardy.

Sam Altman w przeszłości deklarował, że artyści powinni mieć udział w zyskach z działalności AI. Dotąd jednak nie wprowadził żadnych konkretnych mechanizmów rozliczeń. Jeśli generator muzyki od OpenAI zostanie oficjalnie udostępniony bez rozwiązania tej kwestii, skandal wydaje się tylko kwestią czasu.

Przeczytaj także: Chief AI Officer – czy potrzebujemy w firmie takiego lidera w erze sztucznej inteligencji?

Niezależnie od tego, czy potraktujemy ten projekt jako zagrożenie czy szansę, to można zauważyć, że generator muzyki od OpenAI to kolejny krok w stronę zacierania granic między człowiekiem a maszyną w procesie twórczym. Dla jednych to wizja przyszłości, w której każdy może tworzyć bez ograniczeń. Dla innych – początek końca autentycznej sztuki.



Porozmawiaj z nami o sztucznej inteligencji
Dołącz do grupy "AI Business" na Facebooku


Polecamy e-book o AI


Sztuczna inteligencja w biznesie - przewodnik
AI w marketingu – jak zwiększyć sprzedaż i zaangażowanie klientów?
Test Turinga: Czy AI jest już inteligentniejsze od człowieka?

Newsletter
AI Business

Bądź na bieżąco z możliwościami sztucznej inteligencji w biznesie.
Zapisz się na bezpłatny newsletter.



Latest Posts