ElevenLabs, znane dotychczas z innowacyjnych rozwiązań w dziedzinie syntezy mowy, wchodzi na rynek generowania muzyki. Nowe narzędzie Eleven Music pozwala tworzyć w pełni spersonalizowane utwory w jakości studyjnej, gotowej do komercyjnego wykorzystania.
Muzyka z promptu – jak działa Eleven Music?
Eleven Music działa w oparciu o generatywną sztuczną inteligencję, umożliwiając tworzenie muzyki na podstawie opisów tekstowych (promptów). Użytkownicy mogą określać gatunek, nastrój, tempo, instrumentarium, a nawet język wokalu. Dostępne są m.in. język angielski, hiszpański, niemiecki, francuski czy japoński. Co istotne, system pozwala też edytować wybrane fragmenty utworu, zarówno brzmieniowo, jak i pod kątem tekstu.
W oficjalnym komunikacie twórcy narzędzia podali przykłady promptów, które pokazują skalę jego możliwości:
- Dreamy, psychedelic, slow Indie Rock, reverb-soaked vocals, retro keys, catchy chorus, analog, phased guitars, liminal, nostalgic feeling, anthem – klimatyczny, nostalgiczny utwór w stylu retro.
- An epic track for a cowboy show, wild west, cinematic sound design, guitar twanging with awesome orchestral elements crescendoing to a powerful finale, soundtrack – dynamiczna ścieżka dźwiękowa z elementami westernu.
- A very retro track from the 1950s with an old crooner male vocalist, charming, vintage, classic, nostalgic, golden oldies, vinyl crackle, catchy vocal hooks – piosenka w stylu złotej ery muzyki winylowej.
Efektów można posłuchać na stronie ElevenLabs.
Czy narzędzie ElevenLabs jest zgodne z prawem?
Rynek muzyki generowanej przez AI od miesięcy zmaga się z pozwami o naruszenia praw autorskich. Głośne przykłady to Suno i Udio, oskarżone przez RIAA o trenowanie modeli na chronionych nagraniach bez zgody właścicieli. ElevenLabs zdecydowało się na inne podejście, podpisując licencje z Merlin Network i Kobalt Music Group.
Te organizacje reprezentują łącznie dziesiątki tysięcy artystów i wytwórni. Związane są z nimi tak znane nazwiska jak Adele, Beck, Bon Iver, Nirvana, Phoebe Bridgers czy Childish Gambino. Dzięki temu wygenerowane utwory można legalnie wykorzystywać w filmach, reklamach, grach, podcastach i produkcjach telewizyjnych.
Przeczytaj także: Żałoba w dobie sztucznej inteligencji. AI napisze za nas ostatnie pożegnania
Od syntezy mowy do muzyki
Do tej pory ElevenLabs koncentrowało się na rozwoju modeli text-to-speech, narzędzi do tłumaczenia głosu i botów konwersacyjnych. Wprowadzenie Eleven Music to naturalne poszerzenie portfolio, a jednocześnie sygnał, że firma chce konkurować z liderami rynku kreatywnej AI w wielu dziedzinach.
Nowa usługa jest dostępna online w modelu subskrypcyjnym. Od darmowej wersji po plany Enterprise. Wyższe pakiety pozwalają na dystrybucję utworów w serwisach streamingowych. W przygotowaniu jest też wersja Pro. Jest ona trenowana wyłącznie na katalogach artystów, którzy wyrazili zgodę na uczestnictwo w programie licencyjnym.
Przeczytaj także: AI w branży rozrywkowej: jak Netflix i Hollywood optymalizują koszty i produkcję treści
Eleven Music – potencjał i kontrowersje
Premiera Eleven Music ponownie rozpala debatę o granicach twórczości generatywnej AI. Krytycy zwracają uwagę na ryzyko redukcji zapotrzebowania na kompozytorów i muzyków studyjnych, zwłaszcza w produkcjach niskobudżetowych. Zwolennicy podkreślają natomiast dostępność i szybkość. Gotowy utwór można uzyskać w kilka minut, w pełni dostosowany do potrzeb projektu.
ElevenLabs pracuje niezależnie od obaw. Dzięki przemyślanej strategii licencyjnej firma ma szansę uniknąć problemów prawnych, które dotknęły konkurencję. Jeśli tempo rozwoju się utrzyma, generowana przez AI muzyka może wkrótce stać się powszechnie wykorzystywanym elementem produkcji medialnych na całym świecie.
Sprawdź, jak Eleven Music działa w praktyce.
Porozmawiaj z nami o sztucznej inteligencji
Dołącz do grupy "AI Business" na Facebooku
Polecamy e-book o AI
AI w marketingu – jak zwiększyć sprzedaż i zaangażowanie klientów?
Test Turinga: Czy AI jest już inteligentniejsze od człowieka?