Buildots AI w budownictwie: firma pozyskała 45 milionów dolarów na rozwój technologii, która zmienia sposób prowadzenia budów. Dzięki połączeniu sztucznej inteligencji, kamer 360° i modeli BIM firma oferuje generalnym wykonawcom obiektywne dane o postępie prac i realnym stanie projektu. To rozwiązanie, które może na stałe zmienić kulturę rozliczeń i planowania w branży budowlanej – także w Polsce.
W artykule przeczytasz
Izraelski Buildots domyka rundę 45 mln dol. (Series D). Spółka rozwija platformę do obiektywnego monitorowania postępów na budowie na podstawie obrazu z kamer 360° montowanych na kaskach i porównania ich z harmonogramem oraz modelem BIM. Rundę prowadzi Qumra Capital; łączne finansowanie spółki wzrosło do 166 mln dol. (do zarządu dołącza Boaz Dinte). Wcześniej w 2024 r. kapitał dokładał m.in. Intel Capital. Według deklaracji firmy rozwiązanie potrafi ograniczyć opóźnienia nawet o ~50%.
Co realnie robi Buildots AI w budownictwie?
Rdzeń rozwiązania jest prosty: codzienne przejścia po budowie z kamerą 360° na kasku → automatyczne przetworzenie nagrań → porównanie z modelem BIM i harmonogramem → panel z obiektywnym statusem robót, alertami i prognozami ryzyka. System obejmuje też asystenta konwersacyjnego (chat), który odpowiada na pytania o status projektu i wskazuje miejsca potencjalnych opóźnień.
W praktyce daje to kierownikom budów jednoznaczny obraz: które zadania są wykonane, gdzie są rozjazdy względem planu i jak wygląda aktywność ekip w danym oknie czasu. Zamiast sporów „na pamięć” – twarde dane z placu.
Kto już korzysta i jakie są efekty?
Buildots jest wdrażany na projektach generalnych wykonawców w Europie i Ameryce Północnej. Spółka komunikuje wdrożenia m.in. z Mace, Sir Robert McAlpine, Kier, Willmott Dixon, JE Dunn czy EllisDon; branżowe raporty wskazują Buildots w zestawieniach technologii poprawiających produktywność u Mace, SRM i Skanska. W jednym z case studies Mace wykrył niedoszacowanie 4200 roboczogodzin dzięki automatycznym raportom, co umożliwiło szybką korektę planu.
Warto pamiętać, że już w 2024 r. Buildots przyciągnął inwestycję Intel Capital – producent chipów buduje dziś jedne z najbardziej złożonych fabryk na świecie, a interesuje go właśnie skrócenie cykli i ograniczanie błędów wykonawczych.
Skąd 45 mln dol. i na co pójdą?
Zamknięta 29 maja 2025 r. runda Series D (prowadzący: Qumra Capital; udział: OG Venture Partners, TLV Partners, Poalim Equity, Future Energy Ventures, Viola Growth) ma przyspieszyć rozwój modułów predykcyjnych i skalowanie sprzedaży. Źródła branżowe podają, że rynek wycenia spółkę w okolicach 300 mln dol. (szacunek nieoficjalny). Tempo inwestycji w contech w połowie 2025 r. pozostaje solidne – Buildots jest jednym z głośniejszych przykładów tej fali.
Co to oznacza dla firm wykonawczych w Polsce i UE?
Dwie rzeczy są kluczowe.
1) Obiektywizacja postępu i rozliczeń. Gdy status robót wynika z porównania zdjęć 360° z BIM-em i harmonogramem, łatwiej zamykać kamienie milowe, zarządzać podwykonawcami i usuwać wąskie gardła. To bezpośrednio wpływa na cash flow projektu.
2) Predykcja opóźnień. Funkcje predykcyjne i „chat o budowie” pozwalają wcześniej zauważyć trend, a nie tylko symptom – co skraca czas reakcji kierownictwa kontraktu. Dla inwestora to realny bufor ryzyka i narzędzie do kontroli budżetu.
Wdrożenie wymaga jednak porządku w danych (aktualny BIM, spójne WBS, zasady obiegu materiału wideo, RODO/zgody) i wpięcia w istniejące procedury (koordynacja z harmonogramem, egzekwowanie obchodu kaskowego, standard raportów tygodniowych). Największy efekt uzyskują zespoły, które łączą Buildots z rygorystyczną dyscypliną planistyczną – wtedy analityka nie ląduje „w szufladzie”, tylko żywi decyzje. (Wskazują na to zarówno case’y Buildots, jak i obserwacje z projektów u czołowych wykonawców).
Gdzie są ograniczenia i ryzyka?
Technologie oparte o wideo 360° są tak dobre, jak dobre są: (a) częstotliwość i jakość przejść, (b) aktualność modelu i harmonogramu, (c) reguły klasyfikacji postępu. Nadmierne „gromadzenie” obrazów bez szybkiego przełożenia na decyzje nie poprawi marż – sam Buildots zwracał na to uwagę już kilka lat temu. Dodatkowo, dla projektów silnie unikatowych (skomplikowane instalacje, modernizacje brownfield) potrzebna jest uważna kalibracja reguł.
Jak zacząć, jeśli do tej pory monitorowanie było ręczne?
Zacznij od pilota na jednym projekcie, najlepiej w fazie intensywnego montażu instalacji lub wykończeniówki. Zaplanuj codzienne/regularne przejścia, uzgodnij format „tygodniówki” z tablicą odchyleń i wytycz wspólny słownik z podwykonawcami. Ważne jest zasilenie systemu aktualnym BIM i rzetelnym planem (lookahead). Tam gdzie nadzór przyjmuje kulturę „danych przed narracją”, efekty przychodzą szybko – co potwierdzają opisy wdrożeń u dużych wykonawców.
Może Cię zainteresować również:
Nie rok, lecz dekada agentów. Andrej Karpathy studzi entuzjazm wobec AI
Apply AI – nowa strategia UE, która ma uniezależnić Europę technologicznie
AI Business Center: BMS vs AI: dlaczego sama automatyka budynkowa to za mało?
FAQ: Buildots AI w budownictwie
Kto zainwestował w rundę 45 mln dol. i kiedy ją ogłoszono?
Runda Series D została ogłoszona 29 maja 2025 r.; prowadzi ją Qumra Capital z udziałem OG Venture Partners, TLV Partners, Poalim Equity, Future Energy Ventures i Viola Growth.
Czy są policzalne efekty biznesowe z wdrożeń?
Tak. Case Mace pokazuje identyfikację luki 4200 roboczogodzin i szybką korektę planu; firma deklaruje też redukcję opóźnień nawet o ~50% na bazie szerokich wdrożeń. (Deklaracje producenta należy zawsze weryfikować na własnym portfelu projektów).
Jakie są wymogi danych po stronie wykonawcy?
Aktualny model BIM, spójne słowniki zadań, dyscyplina przejść z kamerą 360° oraz standard ochrony danych/RODO dla materiału wideo. Bez tego analityka będzie niepełna.
Porozmawiaj z nami o sztucznej inteligencji
Dołącz do grupy "AI Business" na Facebooku
Polecamy e-book o AI
AI w marketingu – jak zwiększyć sprzedaż i zaangażowanie klientów?
Test Turinga: Czy AI jest już inteligentniejsze od człowieka?