AI a rynek pracy: fala zwolnień i redefinicja kompetencji

AI a rynek pracy: Fala zwolnień z powodu AI rośnie. Sprawdź, które zawody znikają, jakie kompetencje zyskują na znaczeniu i jak firmy inwestują w przekwalifikowanie pracowników.

AI a rynek pracy. AI w centrum transformacji zatrudnienia

W sierpniu 2025 roku sztuczna inteligencja przestała być tylko technologicznym trendem – stała się jednym z głównych czynników kształtujących strukturę zatrudnienia w krajach wysoko rozwiniętych. Według danych opublikowanych przez firmę Challenger, Gray & Christmas, AI jest obecnie w pierwszej piątce powodów redukcji etatów w przedsiębiorstwach w USA i Europie. Tylko w ostatnich miesiącach tysiące osób miesięcznie traci pracę wskutek automatyzacji procesów i wdrożeń generatywnej sztucznej inteligencji .

Kto traci pracę? Najbardziej narażone sektory

Zmiany nie rozkładają się równomiernie – najbardziej dotknięte są branże o wysokim poziomie cyfryzacji oraz te, które już wcześniej wdrażały rozwiązania oparte na AI:

Sektor technologiczny doświadcza największych redukcji – od zespołów programistycznych, przez działy testów, po obsługę klienta. Mimo ogromnej obecności AI w tej branży, pracownicy niezdążający za zmianą kompetencji stają się zbędni.

Media, marketing i komunikacja mierzą się z masową automatyzacją tworzenia treści. Narzędzia generatywne zastępują copywriterów, grafików, a nawet montażystów wideo, co prowadzi do zamrożenia rekrutacji na wiele stanowisk.

Usługi finansowe, logistyka, e-commerce wdrażają systemy AI do obsługi klienta, zarządzania danymi, prognozowania popytu i optymalizacji łańcuchów dostaw. Redukcje obejmują głównie etaty backoffice’owe – analityków, specjalistów ds. administracji i operatorów systemów.

Zmiana kompetencji: AI szuka nowej klasy specjalistów

Tam, gdzie AI zwalnia ludzi z pracy, równolegle powstaje zapotrzebowanie na nowe role – specjalistyczne i złożone kompetencyjnie. Firmy intensyfikują inwestycje w przekwalifikowanie pracowników, a działy HR stawiają na rozwój umiejętności związanych z zarządzaniem technologią.

Szczególnie poszukiwane są osoby potrafiące:

integrować i konfigurować systemy AI z istniejącymi narzędziami,
zarządzać cyklem życia modeli generatywnych (od promptowania po monitorowanie i kontrolę jakości),
projektować i nadzorować architekturę AI w firmie,
prowadzić audyty odpowiedzialnych wdrożeń i zarządzać ryzykiem algorytmicznym.

Dynamicznie rośnie także popyt na umiejętności z pogranicza AI, bezpieczeństwa, compliance i UX – szczególnie w kontekście nowych regulacji unijnych (EU AI Act).

Absolwenci i juniorzy: nowe zasady gry

Wśród młodych osób wchodzących na rynek pracy widać wyraźne przesunięcie – klasyczne stanowiska juniorskie (np. w IT czy administracji biurowej) są coraz trudniej dostępne. Coraz częściej pojawiają się natomiast oferty pracy dla:

specjalistów ds. wdrożeń AI (AI implementation specialist),
inżynierów danych (data engineers),
audytorów i moderatorów treści generowanych przez AI,
asystentów zarządzających pipeline’ami uczenia maszynowego.

Wzrost znaczenia AI doprowadza też do narodzin zupełnie nowych profesji – od etyków sztucznej inteligencji po specjalistów ds. zgodności algorytmicznej w sektorach regulowanych.

AI a rynek pracy: automatyzacja nie kończy pracy – redefiniuje ją

Robot oraz ludzie jako kandydaci do pracy, AI a rynek pracy

Zmiany nie są chwilowe. Mmamy do czynienia z trwałym przesunięciem, które wymusza elastyczność i zdolność adaptacyjną zarówno po stronie pracowników, jak i pracodawców. Kto nie dostosuje się do nowych reguł, pozostanie w cieniu rynku, który szybko się transformuje.

Dla firm oznacza to konieczność inwestowania nie tylko w technologię, ale przede wszystkim w ludzi. Ich edukację, rozwój i umiejętność współpracy z inteligentnymi systemami.

Czytaj także:

AI na rynku pracy: nowe dane od Microsoftu

Nowe kompetencje na rynku: jak przygotować zespół do współpracy z agentami AI

Cyfrowe modelki w Vogue. Czy AI przejmie świat mody?